Temat o lidze meksykańskiej.

Już w piątek pierwszy mecz finałowy Clausury, w którym Club León zmierzy się z Pachucą, ale dziś w Meksyku zdecydowanie więcej mówi się o transferze gwiazdy tamtejszej reprezentacji - Oribe Peralty - do Ameriki. Jako jej sympatyk jestem strasznie zadowolony z tego transferu. Co prawda nie jest to już młody zawodnik, ale na meksykańskim rynku lepszego nie ma. Według mnie brak pomocy (czytaj - dobrego zmiennika) dla Jimeneza był jednym z głównych powodów nieudanej kampanii "Orłów" w tym sezonie (choć tak naprawdę zadecydowały głównie detale). Rios okazał się kompletnym niewypałem, a Peralta gwarantuje dobry, stabilny poziom.

Gdyby udało się jeszcze ściągnąć Pablo Barrientosa z Catanii, a z tego co udało mi się wyczytać transfer jest dość prawdopodobny, to byłoby już naprawdę nieźle.

No i taka ciekawostka - América będzie najliczniej reprezentowanym klubem w nadchodzących Mistrzostwach Świata :).